Bez względu na to, jakie zapachy dominują w mieszkaniu – należy je codziennie dokładnie wietrzyć. Robić to trzeba oczywiście we wszystkich pomieszczeniach.
Pojemniki na śmieci powinny być często opróżniane i codziennie myte. Najlepiej jeśli są wyściełane wewnątrz workiem na śmieci, który po napełnieniu wystarczy związać i wyrzucić. Wtedy pozbywamy się odpadków wraz z ich zapachem i brudem, a wiaderko na śmieci pozostaje czyste. W tym przypadku nie potrzeba go myć codziennie – wystarczy raz na tydzień. Oczywiście za każdym razem wkładamy do niego kolejny worek.
Wiadomo, że podczas gotowania lub smażenia niektórych produktów, wydzielają się niechciane, niezbyt przyjemne zapachy. Na szczęście istnieją sposoby na ich skuteczne wyeliminowanie. Na przykład podczas gotowania kalafiora, do garnka wystarczy dodać kromkę czerstwego białego chleba, a przy smażeniu ryby warto rzucić na rozgrzany tłuszcz parę gałązek natki pietruszki, które zniwelują przykry zapach. Zapach ten można usunąć również z samej patelni, na której smażyła się ryba. W tym celu na resztki wrzącego tłuszczu wystarczy wlać trochę octu spirytusowego, wypłukać zimną wodą, a następnie patelnię umyć. Można też zastosować inną metodę: po usmażeniu ryby patelnię posypać suchymi listkami herbaty, zalać zimną wodą i doprowadzić do wrzenia. Następnie zdjąć z ognia, ostudzić, wylać wodę z herbatą i patelnię dokładnie umyć.
Natomiast aby zniwelować nieprzyjemny zapach przypalonego mleka, przypalone miejsce na kuchence jak najszybciej trzeba posypać grubą warstwą soli, a następnie umyć lekko podgrzanym octem. Samego mleka, po przypaleniu nie musimy wylewać. Wystarczy przelać je do innego rondelka, przykryć wilgotną, podwójnie złożoną lnianą ściereczką i doprowadzić do wrzenia.
Wszelkie zapachy kuchenne można znacznie zmniejszyć lub całkowicie zlikwidować, gotując na małym ogniu w odkrytym rondelku parę łyżek octu winnego. Następnie kuchnię i sąsiednie pomieszczenia trzeba dokładnie wywietrzyć. Innym sposobem jest ugotowanie mieszanki ziołowej składającej się z następujących składników (każdego po łyżeczce): majeranek, mięta, pieprz ziołowy, goździki. Mieszankę tę gotować najlepiej bez przykrycia – aż do momentu, w którym woda się wygotuje. Oczywiście trzeba pilnować, aby nie przeoczyć tego momentu, żeby nie doprowadzić do przypalenia i emanacji kolejnego nieprzyjemnego zapachu.
Natomiast sztućce, które czuć cebulą, czosnkiem lub rybą, warto włożyć na godzinę do zimnej wody z dodatkiem octu (1 łyżka octu na 1 litr wody). Z noża można usunąć nieprzyjemny zapach, obierając nim ze skórki cytrynę.
Aby usunąć przykre zapachy z lodówki, po wyjęciu z niej produktów, należy umyć ją ciepłą wodą z dodatkiem sody oczyszczonej (1 łyżka sody na 1 litr wody) lub wodą z octem (1 łyżka octu na 1 litr wody). Następnie trzeba zmyć wszystkie wewnętrzne powierzchnie lodówki samą wodą i wytrzeć do sucha.
Szafy w pokojach należy regularnie wietrzyć. Warto umieszczać w nich małe woreczki z pachnącymi ziołami. Naturalnie do szaf wkładamy tylko rzeczy czyste.
Nieprzyjemny zapach nowego dywanu ze sztucznego włókna można zlikwidować przez posypanie jego powierzchni grubą warstwą sody oczyszczonej, pozostawienie jej na kilka godzin, a następnie usunięcie (zmiotką lub odkurzaczem). Z kolei zapach dymu papierosowego pochłaniają zapalone świece.
Zamiast przykrych zapachów możemy zafundować sobie piękne aromaty pochodzące z prawdziwych, świeżych kwiatów, paru kropli olejków eterycznych lub delikatnych perfum. Przy czym trzeba uważać zwłaszcza na perfumy, gdyż zastosowanie ich bez umiaru wprowadzi zapachowy efekt odwrotny do zamierzonego! A przedawkować jest naprawdę łatwo. Zawsze lepiej stosować za mało zapachów (olejków, perfum, odświeżaczy powietrza), niż za dużo. Powszechnie lubiane są zapachy kwiatów – np. róż, bzu, konwalii i innych. Wybierajmy zawsze takie aromaty, jakie najbardziej lubią wszyscy domownicy. I stosujmy je w ilości znośnej dla wszystkich. Niech to będą delikatne mgiełki, a nie ciężkie wonie, przy których ciężko oddychać. Pamiętajmy również o alergikach. Dla nas jakiś zapach może być znośny, nawet przyjemny, a dla innych może okazać się nie do wytrzymania.
Umilajmy sobie życie wdzięcznymi zapachami. Czujmy się we własnym domu przyjemnie i komfortowo. Bo to jest nasz azyl, w którym odpoczywamy i regenerujemy siły. Zapachy wpływają również na nasz nastrój. Dla jednych ulubionym będzie zapach kawy, dla innych woń kwiatu, czy pomarańczy. Zatem upiększajmy zapachem naszą codzienność.